#1 Jak zdać prawo jazdy za pierwszym razem?

Hej, dawno mnie nie było tutaj na blogu.. Było to powodem - obciążeniem obowiązków..

Ale wracam już tutaj do Was z ciekawym postem, mam nadzieję, że niektórym się przyda. Jak można domyślić się po temacie postu - będzie on o prawie jazdy. Podzielę go na dwie części, dziś będzie o teorii. Postaram się Wam opisać wszystko to co jest najważniejsze i podać ciekawe rady.

Całokształt egzaminu jest wydarzeniem bardzo stresującym w naszym życiu. Ja swoją przygodę zaczęłam w lutym tego roku. Kurs robiłam prywatnie, także nie uczęszczałam na zajęcia teoretyczne. Sama na własną rekę uczyłam się z książki którą dał mi mój instruktor. Oczywiście trudniej jest się tak uczyć, ale jeśli się czegoś chce to się da rade!
Jazdy miałam systematycznie, co 2-3 dni więc moim zdaniem dobrze. Gdy wyjeździłam swoje 25 godzin poszłam zapisać się na egzamin teoretyczny. Zapomniałam wspomnieć instruktor, który mnie nauczał nie prowadził testów wewnętrznych co dla mnie było plusem.
Testy teoretyczne rozwiązywałam na stronie szczerze mogę Wam ją polecić. Testy starałam się wykonywać regularnie. Aż w końcu nadszedł moment kiedy poszłam na swój pierwszy egzamin. Już nie pamiętam kiedy byłam tak zestresowana - no i nie poszło mi.. 

Nie zdałam, miałam 67 punktów, zabrakło mi jednego. Jak ktoś miał taką sytuacje niech napiszę w komentarzu. 

Mój drugi egzamin nie powiódł się, rozwiązując go czułam po prostu, że nie jest to mój dzień. Trafił mi się bardzo trudny zestaw pytań. A więc co pozostało mi innego? Zapisać się trzeci , już ostatni egzamin który zdałam. Wynik pozytywny z 72 punktami. Zmieniłam stronę z której się uczyłam polecam. Na tej stronie każda odpowiedź jest dobrze wyjaśniona ze szczegółami ona mi pomogła. Co do trzeciego egzaminu podeszłam na spokojnie, powiedziałam sobie co ma być to będzie. A jak mówi polskie przysłowie Do trzech razy sztuka. 

Także pamiętajcie, starajcie się robić testy regularnie. 

Zjedzćie coś słodkiego przez egzaminem, uwierzcie pomaga.

Nie stresujcie się- jeśli nie zdacie za pierwszym zdacie za drugim bądź jak w moim przypadku trzecim.
Trzymam kciuki za każdego!!

Jestem ciekawa waszych przygód z testem teoretycznym! 

Do następnego! 

Kornelia