Wiem, że jest dużo postów na temat tej szczotki do włosów, ale z racji tego, że jest to mój blog - sama go tworze to chciałabym aby u mnie i taki post się znalazł.
Pokrótce tą szczotkę dostałam na swoje urodziny, bardzo się ucieszyłam, ponieważ wiele osób mi powtarzała, że jest ona bardzo dobrym produktem do włosów. I tym razem się nie zawiodłam.
Profesjonalna szczotka do każdego rodzaju włosów, umożliwia rozczesanie włosów na sucho jak i mokro. Bez ciągnięcia, wyrywania i łamania włosów.
Zakochałam się w niej, dla mnie jest to idealna szczotka mimo że troszkę więcej kosztuje niż taka zwykła.
Tangle Teezer możecie dostać już prawie w każdej dostępnej drogerii.
A teraz jeszcze pokaże Wam jak taką szczotkę czyszczę. Staram się czyścić ją tak co 2-3 tygodnie, to zależy od tego jak bardzo się "pobrudzi".
Używam do tego:
patyczki do uczu
wykałaczek ja użyłam tych dłuższych bo są grubsze
płyn do kąpieli
Szybki i prosty sposób użycia:
Do miski wlewam ciepłą wodę i przez chwilę mocze szczotkę. Później wykałaczką wyjmuje wszystkie pozostałe włosy. Nakładam płyn i również wykałaczką wydobywam wszystkie brudy.
Resztę doczyszczam patyczkiem do uszu.
Ponownie wkładam do wody, wyjmuje i wycieram.
Oto efekt:
Napiszcie w komentarzu czy macie taką szczotkę.
Czy ją lubicie oraz w jaki sposób ją czyścicie.
Kornelia.
Mnie bardzo kusi zakup. Wszyscy ją sobie chwalą. Mnie intryguje czy rzeczywiście rozczesuje włosy bez bólu :)
OdpowiedzUsuńZakupu na pewno żałować nie będziesz :) Mi sprawuje się idealnie, szczerze polecam!
Usuńmam TT ale ostatnio przerzuciłam się na grzebień z szeroko rozstawiony mi ząbkami
OdpowiedzUsuńOo i jak ci się sprawdza?
UsuńZakochałam się w Twoim kolorze, naprawdę ;) Uwielbiam tą szczotkę, chociaż ostatnio zaczęłam używać innej, z rączką. Chyba niedługo zaopatrzę się w tt z rączką, ponieważ jest to o wiele wygodniejszy sposób, szczególnie przy suszeniu włosów ;) Świetnie napiana recenzja, kochana! Oby tak dalej ;) Widzę, że to dopiero twój trzeci post, więc życzę Ci samych sukcesów w blogowaniu i oficjalnie witam w naszej blogerskiej społeczności ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
MADEMOISELLE BLOG
Odkąd ją mam zapomniałam już o problemie rozczesywania włosów! Świetna jest :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo :)
UsuńJa nie umiałam włosów wyczesać tą szczotką, za krótkie ząbki miała.
OdpowiedzUsuńA próbowałaś tą wykałaczką jak ja? :)
UsuńAwesome my dear
OdpowiedzUsuńKisses
Thank you very much :)
UsuńNie wyobrażam sobie życia bez tej szczotki! Od kiedy ją stosuję zauważyłam znaczną poprawę w kondycji moich wlośów :D mi zazwyczaj chłopak czyści tą szczotke z nudów haha ;) bardzo fajny i przydatny post!
OdpowiedzUsuńJa tak samo, zawsze ją zabieram ze sobą. Nie potrafię już czesać się inna szczotką niż TT :D
UsuńOoo chociaż ma zajęcie ten twój chłopak, haha :)
Szczotkę mam i jak dla mnie jest ok, ale mnie nie zachwyciła... Jak się nią czesze to często wyskakuje mi z ręki na drugi koniec pokoju :D Ale rozczesuje dobrze, zwłaszcza wyprostowane włosy ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wyprostowane włosy czesze się super :)
Usuńu mnie tt najlepsza ;)
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo :)
UsuńMam tą samą szczotkę! Kolor jest prześliczny i lubię ją;)
OdpowiedzUsuńMam taką samą jak Ty! :) Lubię ją.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wpis! 💓
www.diane-fashion.blogspot.com
Przy moich grubych i kręconych włosach nie wyobrażam sobie bez niej życia!
OdpowiedzUsuń